Rozstania są zawsze ciężkie, ale są rzeczy, które możemy zrobić i pomogą nam poskładać złamane serce i stanąć z powrotem na nogi. Rozstanie czy nawet rozwód to nie koniec świata i czasem logiczne myślenie, może nam pomóc to dostrzec.
#uczucia #rozstanie #poradnik
rozstanie
#Jak #przetrwać #rozstanie #ruszyć #dalej
z mojej perspektywy,piotr tomaszewski,szmexy,tomaszewski,rozwój osobisty,rozstanie,złamane serce,rozstałem się,jak się rozstać,związek,związki,miłość,rozstaliśmy się,rozstania,samorozwój,porady,zerwanie,zerwania,poradnik,psychologia,relacje,szczęście,milosc,rozwój,uczucia,smutek,decyzja o rozstaniu,zostać czy się rozstać,jak sie rozstac,kiedy się rozstać,rozpad związku,po rozstaniu,jak przetrwać rozstanie,uczucie,zerwała,on mnie zostawił,lepiej się rozstać,rozwód
Komentarze |32|
Dziękuje Ci za ten materiał, bardzo mi pomógł 🙂
Dlaczego ja odkryłam Cię tak późno?
Dziękuję
Czy jak się za bardzo zaangażowałem w pierwszy związek to jest to problemem. W sensie ze w każdą nowa relacje będę się bardzo angażować i za każdym razem będe cierpiał. To była moja pierwsza miłośc, krótka ale intensywna.
Zajebisty filmik, ja niestety od 2 lat odchorowuje rozstanie bo skończyło się anoreksja a konsekwencje ponosić będę do końca życia. A tak niewarty był to człowiek tego… pozdro Szmexy❤️
Oglądałem ten film jak byłem w związku i nie chciałem dopuszczać myśli że będę musiał go obejrzeć po jego zakończeniu. Jest ciężko bo to dwuletni z kategorii /pierwszy prawdziwy związek/ i nie mam pojęcia co ze sobą zrobić a minęło kilka godzin. Najgorsze jest to ze jestem świadomy co było przyczyna a nie starałem się zmienić. Zmienić swojego egoistycznego podejścia i braku empatii która jest tak kluczowa.
Dzięki, takich rad właśnie dziś potrzebowałam 🙂
Często jest tak, że jedna osoba nie potrafi się otrząsnąć po rozstaniu podczas, gdy jej ,,druga połówka'' ma to już od dawna gdzieś. Sam kiedyś miałem takie problemy, teraz patrzę na to nieco inaczej. Można to w prosty sposób porównać do czynności, którą robimy niemal codziennie – wynoszenie śmieci. Co gdyby worek dostał nóg i sam by się wyniósł? Oszczędza nam zawracania sobie tym głowy jak i robi dla nas ,,dobrze'' patrząc oczywiście długo planowo. Mega materiał 😀
Mądry głos rozsądku!
Bardzo sensownie opowiedziane 🙂
Fajny materiał .ja 4 dni temu dostałem kopa po 12 latach i se z tym słabo radzę najgorsze jest to ze mi się odechciało jesc a jestem w trakcie masowania po ostrej docince masakra pozdrawiam
Po 4 miesiącach od rozstania dużo emocji już straciło na mocy, ale wciąż często myśle o ostatnim związku. Bardzo się przywiązałam, po ponad pół roku chłopak spotkał swoją byłą, zerwał ze mną przez wiadomość i po dwóch dniach wrzucał słodkie zdjęcia ze swoją byłą, a raczej aktualną. Już raczej przepracowałam rozstanie ale wciąż nie mogę tego zrozumieć, może tutaj też być kwestia dojrzałości emocjonalnej. Staram się zawsze rozmawiać, dojść do źródła nieporozumienia, jednak ówczesny chłopak mimo, że starszy omijał szczere rozmowy. Niestety, trzymał większość w sobie. Bardzo boli, ale cóż. Trzeba żyć dalej 🙂
Mega pomocny film😉 jestem z 2 tygodnie po rozstaniu i zdecydowanie lepiej sie czuje i inaczej na to patrze😉💪
Szmexy bardzo dobry materiał. Podjełam decyzję, łatwo nie było. Nie tak dawno to wszystko hop po filmiku lepiej na sercu. Pozdrawiam serdecznie.
Wow, świetne przemyślenia! Aspekt kreowania w nas przez społeczeństwo określonych reakcji jest mega trafny! 🙂
Kolejna dobra lekcja życia 😊
Ps. Wydaje mi się że dźwięk jest raz lepszy raz gorszy,chyba że to wina mojego sprzętu.Pozdro !!
kocham Cie Szmexy nie rozstawajmy się nigdy
To dla mnie teraz…:( Chyba sobie nie poradzę z rozstaniem…
"oznaka głupoty" uwielbiam cię 😀
Cześć, robisz mega robotę nagrywając te filmiki 🙂 ostatnio zainspirowałeś mnie do nauki gry na gitarze – jak byłam młodsza chodziłam do szkoly muzycznej ale uczylam sie gry na perkusji i fortepiane, niestety nie zmieszczą mi sie one w domu xd
Stąd właśnie pomysł z gitarą 😉
Może nagrasz filmik jak zacząć grać na gitarze bo robisz mega postępy i fajnie byłoby posłuchać co masz do powiedzenia w tym temacie 🙂
Film to taka podstawa tematu, więc zachęcam do kolejnej części może za 3 miesiące. ☺ Prawda jest taka, że każdy związek jest pewnym doświadczeniem, więc ma też sporo też pozytywnych wspomnień. Traktujmy to jako drogę, a nie dotarcie do celu. I tak z każdym kolejnym etapem życia.. Rozstanie to nie porażka, a początek następnego etapu. Bycie singlem ma sporo plusów, tak więc warto też pozostać na dłużej w tym etapie i poświęcić więcej czasu sobie. Pozdrawiam i życzę radości z życia, niezależnie od statusu.
Podbijam pomysł o filmie na temat radzenia sobie ze stresem ale również wiele bym dała za film o tym jak nauczyć się odpoczywać – jak nie brać sobie wszystkiego na głowę, jak nauczyć się olewać pewne rzeczy i jak to wszystko zrobić nie mając przy tym poczucia winy…
Do rozstania należy podchodzić jako do zdarzenia pozytywnego. Rozstanie zawsze wiąże się z nowym etapem życia, nowymi wyzwaniami i sytuacjami które teraz się pojawią. Mówię to wam jako gość koło 40-stki. Nie dążyjcie do rozstań, nie szkodźcie innym ale jeśli nie są z waszej winy to cieszcie się z rozstań.
Kiedy odcinek studia zaoczne czy dzienne? mówiłeś ze nagrasz w pierwszym odcinku na drugi odcinek w komentarzach ;D
Kobiecie ktòra będzie szła z Tobą p. Piotrze wspòlnie przez życie można szczerze pogratulować ale też podziwiać za odwagę..ten stan umysłu👍👌🙂kolejny temat- asertywnośc w relacjach z innymi. Jak myślisz lepiej skłamać niż kogoś urazić?? Itp.itd..
masz chyba sluchawki JBL mini bo widzialem kabelek pomaranczowy 🙂
Subtelna reklama, że jesteś do wzięcia 😉
Mądrego dobrze posłuchać. Pozdro.
Miałem ostatnio taką sytuację i muszę przyznać że mądre przemyślenia, sam miałem bardzo podobne myśli. Dzięki za filmik i racjonalne podejście do sprawy;)
Samo podjęcie decyzji najgorsze bo człowiek się wacha i chociaż widzi złe strony to jednak boi się tracić tych dobrych które uwielbia.
Pojawił mi się ten film przypadkiem. Nie znałam Twojego kanału. Po przesłuchaniu tego filmiku stwierdzam, ze chętnie bym z Tobą porozmawiala na żywo! 😊 Pozdrawiam 🙈💁
Miałem 5 dziewczyn, ale naprawdę pokochałem 4. Była to kobieta z tych "jedynych", od razu wiesz że to ta i chcesz z nią wiązać przyszłość. Po jakimś czasie zerwała ze mną i przez pierwsze 2 miesiące byłem dosłownie wrakiem człowieka. Dopiero po niecałym roku "ruszyłem dalej", chociaż wolę stwierdzenie, że nauczyłem się z tym żyć i nie przejmować się tym. Obecnie nie mam żadnej dziewczyny, ponieważ nie chcę nikogo ranić. Nie potrafię się znowu w kimś zakochać, a od tamtego czasu spotkałem naprawdę wiele bardzo atrakcyjnych i inteligentnych kobiet. Niestety do żadnej kobiety już nic nie czuje, zawsze się pojawia ona w myślach i tak, dalej ją kocham… mimo że nie wchodzi się 2 razy do tej samej rzeki to ja bym wrócił bezwarunkowo gdyby była taka możliwość. Cztery razy się zauroczyłem, raz pokochałem i wątpię że spotkam kolejną "jedyną" na swojej drodze. Nie ogarnąłem się, po prostu nauczyłem się bez niej żyć i zajmować się własnymi sprawami…
Ot moja krótka historia jak jedna kobieta może namieszać zarówno w głowie jak i tam niżej w klatce piersiowej :]
Pozdrawiam i życzę powodzenia innym! 😀
Jeśli nie potrafisz uszczęśliwić samego siebie to nie uszczęśliwisz drugiej osoby, a filmik super. Sam przez to przechodziłem, cierpiałem ale wyszło mi to na dobre. Dzięki temu sam dla siebie stałem się motorem napędowym.